Mój wymarzony pokój.
Hejka !
Ostatnio blog świeci pustkami, wybaczcie. Koniec roku, początek wakacji, a teraz się rozchorowałam i tak mijają dni, a na bloga prawie nie zaglądałam. Nie chcę tu pisać z przymusu. No na poprzednich blogach źle się to kończyło, kiedy pisałam z obowiązku, a nie z pasji. Chciałam, żeby teraz było inaczej. Jednak stwierdziłam, że będę tworzyła mnóstwo postów w postaci wersji roboczej i kiedy nie będzie mi się zupełnie chciało nic napisać, po prostu wrzucę któryś z nich. To chyba dobra opcja wobec mojego niekonsekwentnego charakteru :D ...Ale do rzeczy!
Mój wymarzony pokój.
W moim domu dużymi krokami zbliża się duuuży remont. Tam, gdzie teraz jest zabałaganiony strych wkrótce mają znaleźć się cztery pokoje, w tym mój. Będą tworzone od podstaw, więc mogę mieć w końcu swój wymarzony pokój. Lubię jednak swój obecny. jedna ściana cała pokryta jest podpisami, zdjęciami - mam do niej spory sentyment. Na drugiej napisałam cytat "And I fight when it's time. Now I feel this state". Wymyśliłam jednak na to genialną radę. Chcę zrobić zdjęcia obydwu ścian, wywołać je, umieścić w dużych ramkach i powiesić na ścianie w nowym pokoju.
Drugą sprawą jest łóżko-antresola. W tym zakochałam się od pierwszego wejrzenia!
Musi być koniecznie białe!:) Oprócz tego, że jest przeurocze, jest mega funkcjonalne, nie zajmuje miejsca w pokoju. Jest trochę jak tajna skrytka dla mnie, kiedy będę chciała pobyć sama. Zamiast takiej drabinki mogłabym mieć również schody w takiej postaci jak tutaj:
W moim pokoju zawsze był bałagan, aż kupiłam sobie któregoś dnia kartonowe, kolorowe pudła. To całkowicie odmieniło mój pokój. Wyglądają schludnie, a w środku mogę przecież schować WSZYSTKO!:) W jednym trzymam farby do ubrań, w drugim książki i zeszyty do szkoły, w innym bieliznę. Naprawdę się sprawdzają! Myślę więc, że takie szuflady w schodach również byłyby genialnym pomysłem, jako że znowu nie zajmują miejsca, a sprawiają, że łatwiej jest utrzymać porządek:)
To wnętrze także baaardzo mi się podoba ♥ Najcudowniejsza chyba jest toaletka. W zasadzie świetny jest cały kompleks:) Siadam na krzesło, obracam się w dowolną stronę i robię to, co tylko zechcę. Z jednej strony mogę mieć otwarty laptop i słuchać muzyki, a z drugiej przy toaletce mogę się pomalować. Oprócz tego jest dużo szuflad i pudeł, które darzę ogromną sympatią! :D
No i właśnie. Kolejnym z marzeń jest toaletka :) Koniecznie biała. W ogóle chciałabym, żeby mój pokój był utrzymany w białej kolorystyce. Uwielbiam minimalizm i taką wolność, przestrzeń. Z tym właśnie kojarzy mi się ten kolor.
Następnym 'must have' jest stojak na wieszaki. Mega mi się podoba, kiedy ktoś ma taki w pokoju. Naprawdę cudnie to wygląda. I np. same czarne ubrania na nim powieszone :D Jeeej♥♥
Przed ostatnią już sprawą jest duże lustro. Chciałabym móc się ubrać i zwyczajnie przejrzeć, zamiast lecieć przez cały dom na korytarz do lusterka :D
No i moje ostatnie, chyba najtańsze, haha, marzenie to kaktusy ^^ To chyba jedyne kwiatki dla mnie, haha :D Nie trzeba się nimi zajmować, a kiedy zapomni się o ich podlaniu, nie więdną. Kwiatki idealne :D
No i to w zasadzie chyba tyle :D Sama nie mam pojęcia gdzie się to wszystko zmieści, ani kto za to zapłaci, haha :D Ale marzyć zawsze można :)
Co myślicie o moich pomysłach? Maci podobny gust, czy może zupełnie inny? Podoba Wam się pomysł z białym pokojem? Jakie macie marzenia odnośnie swoich?
Buziaki !!♥
8 komentarze
Uwielbiam takie białe pokoje :* Pozdrawiam i zapraszam do mnie :) http://macreateart.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJa mam podobny gust! Ten pokój będzie śliczny!!!!
OdpowiedzUsuń6odcienimnie.blogspot.com
Fajny pomysł na post, świetne ogólnie zdjęcia. Bardzo podoba mi się pomysł z łóżkiem piętrowym na pierwszym zdjęciu. Twój blog bardzo przypadł mi do gustu, z tego faktu z wielką przyjemnością zaobserwuję. Udanych wakacji kochana:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
kalkosia
mi też się marzy toaletka...niestety nie mam na nią miejsca
OdpowiedzUsuńtu już pisałam, ale...Mam prośbę!
OdpowiedzUsuńMoja przyjaciółka ma jutro urodziny (7 lipca) i chcę jej zrobić niespodziankę z tej okazji. A mianowicie chciałabym żebyś napisała jej jutro ''Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin'' lub coś takiego... nie jesteś jedyną osobą której to pisze, bo chcę, żeby kilka innych blogów jej to napisało i będzie miała taką niespodziankę urodzinową, rozumiesz? No mam nadzieje, że tak!
W skrócie: Proszę abyś napisała w komentarzach pod ostatnim postem na tym blogu---> http://niecodzienniezwykle.blogspot.com/ jutro (7 lipca) ''Wszyskiego najlepszego z okazji urodzin'' (Możesz coś od siebie jeszcze dodać)
Dziękuję i cześć!
Uwielbiam białe pokoje. Mam podobny gust do ciebie. Moim marzeniem jest również własne, duże lustro. ♥
OdpowiedzUsuńpositivelikeedith.blogspot.com
Bardzo podoba mi się pomysł z łóżkiem-antresolą! I pudełka też są świetną sprawą :)
OdpowiedzUsuńMnie kaktus niestety usechł raz, bo go nie podlewałam. Kaktusy to też rośliny, kup sobie sztuczne najwyżej :(
OdpowiedzUsuńDziękuję za każde napisane słowo !♥
Thank You for every written word !♥